• Data: 2024-03-16 • Autor: Janusz Polanowski
Gdy spadkobierca mieszka za granicą, procedura stwierdzenia nabycia spadku może wydawać się skomplikowana. Jak sobie z tym poradzić? Czy konieczne jest osobiste stawiennictwo w sądzie, czy można wyznaczyć pełnomocnika? W artykule omówimy na przykładzie zapytania pani Anny, jakie są możliwości uczestnictwa w sprawie spadkowej dla osób przebywających poza granicami kraju. Zapoznamy się również z aspektami prawnymi dotyczącymi pełnomocnictwa oraz sposobami na złożenie zeznań, by umożliwić efektywne i zgodne z prawem przeprowadzenie postępowania.
Pani Anna zwróciła się do nas z zapytaniem, czy wszyscy spadkobiercy muszą być obecni w sądzie na rozprawie o stwierdzeniu nabycia spadku. Jej bratanica, będąca w gronie spadkobierców, przebywa za granicą na stałe. Czy może kogoś upoważnić do uczestnictwa za nią w sprawie spadkowej? Obecnie jej przyjazd specjalnie na sprawę spadkową jest problematyczny.
Zacznijmy od tego, że dokumenty (w tym pisma z sądów) trzeba czytać bardzo dokładnie. Tytułem przykładu należy sprawdzić, kto – zwłaszcza z grona uczestników postępowania – został o rozprawie powiadomiony, a kogo na rozprawę wezwano (zwłaszcza wskazując stawiennictwo obowiązkowe); być może w korespondencji z sądu napisano, jakie czynności mają zostać dokonane podczas danej rozprawy; np. złożenie zapewnień, w tym na temat (ewentualnego) testamentu spadkodawcy – takie zapewnienie składane jest pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, to jest odpowiedzialności uregulowanej w art. 233 Kodeksu karnego. Zawiadomienie o terminie rozprawy bez obowiązku stawiennictwa znacznie różni się od wezwania do stawiennictwa obowiązkowego.
Zdalny (internetowy) dostęp do profilu postępowania sądowego na ogół jest ograniczony (ale i tak może się przydać); dostęp taki uzyskuje się przy pomocy sądowych biur obsługi (w sądach na obszarze właściwości danego sądu apelacyjnego). Proponowałbym spróbować pozyskać informacje w „sądzie spadku”, najlepiej dzwoniąc do sekretariatu wydziału, w którym prowadzone jest dane postępowanie. Jeżeli jest jeszcze dość dużo czasu do wyznaczonego terminu rozprawy, to być może udałoby się pisemnie przedstawić sądowi wyzwanie związane z pobytem uczestniczki postępowania za granicą. Może udałoby się – zwłaszcza po wcześniejszym ustaleniu telefonicznie – porozmawiać z sędzią przewodniczącym wydziału i przedstawić to wyzwanie oraz uzyskać informacje o tym, jakie czynności miałyby zostać przeprowadzone podczas już wyznaczonej rozprawy. Taka wiedza może się przydać wszystkim uczestnikom postępowania, nie tylko bratanicy pani Anny.
Zalecałbym pani Annie zestawić sytuację w jej rodzinie z przepisami o z zakresu dziedziczenia oraz o „sprawach spadkowych” – spadków dotyczy ostatnia (zaczynająca się od art. 922) księga Kodeksu cywilnego (K.c.), zaś na „sprawach spadkowych” ustawodawca skoncentrował się w art. 627 i następnych Kodeksu postępowania cywilnego (K.p.c.). Pozyskane w „sądzie spadku” informacje (zwłaszcza wzbogacone o lekturę właściwych przepisów) powinny pomóc w podjęciu decyzji co do dalszych „kroków” w zaistniałej sytuacji.
Zobacz również: Uczestnik postępowania spadkowego mieszka za granicą
Artykuł 87 K.p.c. powinien pomóc w sprawdzeniu, czy w grę wchodzi udzielenie przez Pani siostrzenicę (a może także przez innego uczestnika postępowania) komuś ze swego grona rodzinnego pełnomocnictwa (często zwanego „upoważnieniem”) do reprezentowania w postępowaniu cywilnym (a „sprawy spadkowe” są rodzajem spraw cywilnych). Ogólnie rzecz biorąc, są szerokie możliwości udzielania pełnomocnictwa (art. 98 i następne K.c.). W określonych rodzajach postępowań (szczególnie w sprawach karnych oraz w sprawach cywilnych) ustawodawca przewidział ograniczenia w udzielaniu pełnomocnictw. Oczywiście, prawnie dopuszczalne jest udzielenie pełnomocnictwa adwokatowi lub radcy prawnemu; Administracja „ePorady24.pl” może pomóc w skontaktowaniu z potencjalnym pełnomocnikiem.
Być może (zwłaszcza w porozumieniu z „sądem spadku”) udałoby się doprowadzić do złożenia przez uczestniczkę zeznań na piśmie (co przewidziano w art. 2711 K.p.c.) – zaś do składania zeznań podobne jest (szczególnie z uwagi na rygor odpowiedzialności karnej) składanie zapewnienia co spadku (dotyczącego, między innymi, ewentualnego testamentu spadkodawcy); bardzo ważne w takim przypadku jest podpisanie także przyrzeczenia (dotyczącego składania zeznań). Oczywiście, złożenie zeznań (lub zapewnienia) na piśmie nie wyklucza możliwości ustanowienia pełnomocnika.
Ograniczenia epidemiczne (ogólnie rzecz ujmując) mogą utrudniać przemieszczanie się – zarówno w jednym państwie, jaki i między państwami. Takie ograniczenia mogą mieć wpływ na tok postępowań sądowych. Czasem np. udaje się zorganizować połączenia zdalne z sądem – w przypadku osób przebywających poza Polską duże znaczenie w tym zakresie mają uzgodnienia organizacyjne między sądem i polską placówką konsularną, zaś w przypadku osób przebywających w Polsce uzgodnienia między instytucjami krajowymi (np. sądami). Niekiedy (ale na terytorium Polski) wchodzi w grę przesłuchanie przez organ wezwany do pomocy (np. przez inny sąd); korzystanie z pomocy prawnej międzynarodowej jest zagadnieniem złożonym (nawet bez szczególnych okoliczności, np. epidemicznych) – jednak na wszelki wypadek informuję również o takiej potencjalnej możliwości. Aktualnie sytuacja jest dynamiczna (co wiąże się z komunikatami rządowymi, związanymi z oficjalnym stanem epidemii), więc nie można zupełnie wykluczyć zmiany wcześniej wyznaczonego terminu rozprawy – także o to można by zapytać w „sądzie spadku” (np. przedstawiając dotyczące Pani siostrzenicy okoliczności).
Zobacz również: Spadek w Polsce dla obywatela Niemiec
Przypadek Anny, mieszkającej w Niemczech
Anna, Polka mieszkająca w Niemczech, otrzymała wiadomość o śmierci wuja w Polsce, który zostawił jej część spadku. Z uwagi na obowiązki zawodowe i trudności w podróżowaniu związane z pandemią, Anna nie mogła przyjechać na rozprawę spadkową. Postanowiła więc udzielić pełnomocnictwa swojemu bratu, który mieszka w Polsce. Dzięki temu mogła załatwić wszystkie formalności bez konieczności przerywania swojej pracy za granicą.
Sytuacja Tomka, pracującego w Wielkiej Brytanii
Tomek, od kilku lat pracujący w Wielkiej Brytanii, dowiedział się o spadku po babci w Polsce. Ze względu na ważne projekty zawodowe, podróż do Polski była niemożliwa. Tomek skorzystał z opcji zdalnego złożenia zeznań oraz udzielił pełnomocnictwa kuzynowi, który reprezentował go na rozprawie. Dzięki temu uniknął straty czasu i pieniędzy, jednocześnie aktywnie uczestnicząc w sprawie spadkowej.
Historia Julii, studentki z USA
Julia, studiująca w Stanach Zjednoczonych, została niespodziewanie spadkobierczynią ciotki w Polsce. Problemem było dla niej szybkie zorganizowanie podróży oraz koszty z nią związane. Wykorzystując zdalne środki komunikacji, Julia skontaktowała się z sądem w Polsce i dowiedziała się o możliwości przesłania dokumentów i reprezentowania jej przez pełnomocnika. Ostatecznie, jej sprawą zajął się zaufany adwokat rodziny, a Julia mogła kontynuować naukę bez przerywania semestru.
Uczestnictwo w postępowaniu spadkowym, gdy spadkobierca mieszka za granicą, nie musi wiązać się z koniecznością osobistego stawiennictwa w sądzie. Istnieje wiele możliwości, takich jak udzielenie pełnomocnictwa, zdalne składanie zeznań czy wykorzystanie nowoczesnych środków komunikacji, które pozwalają na efektywne załatwienie spraw spadkowych. Warto znać swoje opcje i skonsultować się z prawnikiem, aby proces ten przebiegał sprawnie i zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Potrzebujesz pomocy prawnej w sprawach spadkowych bez wychodzenia z domu? Skorzystaj z naszej oferty porad prawnych online oraz profesjonalnego sporządzania pism, aby bezpiecznie i wygodnie załatwić wszystkie formalności związane ze spadkiem. Napisz do nas, korzystając z formularza pod tekstem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Janusz Polanowski
Radca prawny od 2005 roku, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Udziela porad z prawa cywilnego, pracy oraz rodzinnego, a także z zakresu procedury cywilnej i administracyjnej. Ma wieloletnie doświadczenie w stosowaniu prawa administracyjnego i samorządowego. Ukończyła również aplikację sądową. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika