• Data: 2023-11-23 • Autor: Katarzyna Nosal
W wielu rodzinach po śmierci bliskich osób nie od razu krewni podejmują postępowanie spadkowe. Nieraz sprawy majątkowe pozostawia się tak, jak są – bez ingerencji we własność, bez podziału spadku. Po jakimś czasie jednak życie zmusza nas do uregulowania tych kwestii. Pojawiają się pytania, czy i po ilu latach przedawnia się prawo do spadku. Wątpliwości wyjaśniamy, odpowiadając na pytanie naszej klientki, pani Marii:
Babcia i dziadek byli właścicielami nieruchomości (domu z działką). Mieli troje dzieci: mojego ojca oraz ciotkę i wuja. Mój ojciec zmarł w 1985 roku, dziadek – w 1990. W kilka lat po jego śmierci babcia przepisała dom mojej kuzynce (córce ciotki), ustnie zastrzegłszy, że kuzynka powinna spłacić mnie i wujka. Niedawno babcia zmarła, ale kuzynka do tej pory nie oddała mojej części majątku. Czy mogłabym jeszcze domagać się mojej części? Czy dziedziczenie ulega przedawnieniu? Na jakie koszty powinnam się nastawić?
W pierwszej kolejności przedstawię Pani podstawowe regulacje dotyczące spadków i zachowków, a następnie przedstawię Pani sytuację w ramach tych przepisów.
Zgodnie z art. 922 Kodeksu cywilnego (w skrócie: K.c.) prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób stosownie do przepisów księgi IV tego kodeksu. Podstawową formą dziedziczenia jest tzw. dziedziczenie ustawowe, a więc opierające się na zasadach czysto kodeksowych. To przepisy regulują, kto i w jakiej części dziedziczy. Wyłączyć działanie ustawy w zakresie dziedziczenia może jedynie testament, w którym spadkodawca swoją własną wolą może wskazać osoby, które będą po nim dziedziczyć.
Krąg osób dziedziczących z ustawy wyznaczają odpowiednie przepisy. Wskazują one zarówno osoby uprawnione do spadku, jak i kolejność oraz zakres dziedziczenia. Artykuł 931 K.c. stanowi, że w pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych. Przepis ten stosuje się odpowiednio do dalszych zstępnych.
W drugiej kolejności, zgodnie z art. 932 K.c., w braku zstępnych spadkodawcy powołani są do spadku z ustawy jego małżonek i rodzice. Udział spadkowy każdego z rodziców, które dziedziczy w zbiegu z małżonkiem spadkodawcy, wynosi jedną czwartą całości spadku.
Następnie kodeks stanowi, że w braku zstępnych i małżonka spadkodawcy cały spadek przypada jego rodzicom w częściach równych, a jeżeli jedno z rodziców spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych.
Jeżeli którekolwiek z rodzeństwa spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, pozostawiając zstępnych, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego zstępnym. Podział tego udziału następuje według zasad, które dotyczą podziału między dalszych zstępnych spadkodawcy.
Jeżeli jedno z rodziców nie dożyło otwarcia spadku i brak jest rodzeństwa spadkodawcy lub ich zstępnych, udział spadkowy rodzica dziedziczącego w zbiegu z małżonkiem spadkodawcy wynosi połowę spadku.
Wszystkie te wskazane wyżej grupy dziedziczą w takiej kolejności, jaka została wskazana. Oznacza to, że jeśli mamy komplet spadkobierców z jednej grup, to druga nie dochodzi do dziedziczenia.
Zobacz również: Nabycie spadku po ojcu
Nabycie spadku następuje z chwilą jego otwarcia, a zatem z chwilą śmierci spadkodawcy. Zgodnie jednak z art. 1027 K.c. względem osoby trzeciej, która nie rości sobie praw do spadku z tytułu dziedziczenia, spadkobierca może udowodnić swoje prawa wynikające z dziedziczenia tylko stwierdzeniem nabycia spadku albo zarejestrowanym aktem poświadczenia dziedziczenia. Oznacza to, że aby dysponować odziedziczonym majątkiem, należy najpierw uzyskać dokument sądowy lub notarialny stwierdzający takie dziedziczenie.
Zarówno postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku, jak i notarialne poświadczenie dziedziczenia nie może zostać wydane wcześniej niż po upływie sześciu miesięcy od dnia otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy). Termin taki obowiązuje dlatego, że w tym czasie spadkobiercy mogą podjąć decyzje odnośnie do dziedziczenia – mogą spadek odrzucić lub przyjąć (w całości lub z tzw. dobrodziejstwem inwentarza).
Odrzucenie spadku powoduje, że w miejsce osoby odrzucającej wchodzi następny możliwy spadkodawca, a odrzucający nie ponosi żadnych konsekwencji związanych z dziedziczeniem (długi, podatki). Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza powoduje, że spadkobierca odpowiada za długi spadkowe jedynie do wysokości wartości przyjętego spadku, przyjęcie bez ograniczeń powoduje, że spadkobierca odpowiada za długi spadkodawcy zarówno majątkiem dziedziczonym, jak i majątkiem własnym.
Stwierdzenie nabycia spadku można uzyskać przed upływem sześciu miesięcy od śmierci spadkodawcy, o ile spadkobiercy złożą przed sądem lub notariuszem oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku.
Koszty postępowania w sprawie nabycia spadku przed sądem to 50 zł opłaty od wniosku oraz (w przypadku wczesnego wystąpienia z wnioskiem) opłata od złożonych przez każdego spadkobiercę oświadczeń – 50 zł od każdego spadkobiercy.
Podobnie mają się koszty w przypadku notariusza, przy czym tutaj dochodzi jeszcze 23% VAT oraz koszt spisania tzw. protokołu dziedziczenia – 50 zł. Innymi słowy, uzyskanie poświadczenia dziedziczenia u notariusza jest nieco droższe niż postępowanie przed sądem.
W postępowaniu o stwierdzeniu nabycia spadku sąd nie zajmuje się tym, co wchodzi w skład spadku. Ustala jedynie spadkobierców i ich udziały w całym spadku. Jeśli więc w skład spadku wchodzi kilka przedmiotów, to sąd nie wskazuje, który przedmiot należy do którego spadkobiercy. Sąd nie zajmuje się w tym postępowaniu także sprawą ewentualnego zachowku.
Podział majątku następuje w odrębnym postępowaniu (o ile dziedziców jest więcej niż jeden).
To postępowanie jest już dużo droższe. Wniosek w przypadku braku zgody wśród dziedziczących co do sposobu dziedziczenia to koszt 500 zł. Jeśli spadkobiercy maja zgodną koncepcję podziału, koszt wynosi 300 zł. Jeśli w skład spadku wchodzą wartościowe przedmioty, w grę wchodzi także opinia biegłego rzeczoznawcy o wartości przedmiotów spadkowych. Koszty takiej ekspertyzy są różne i wynoszą – w zależności od przedmiotów wchodzących w skład spadku – od 800 do nawet kilku tysięcy złotych.
Podziału, w braku zgodnego oświadczenia spadkobierców, dokonuje sąd.
Aby jednak cokolwiek wykazać i móc żądać, należało przeprowadzić postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku. Możliwość wytoczenia takiej sprawy nie przedawnia się. Można nawet teraz przeprowadzić takie postępowanie wspólnie z postępowaniem po babci. Dopiero po uzyskaniu stwierdzenia nabycia spadku, z którego będzie wynikał Pani udział w majątku spadkowym, można zastanawiać się, czy można odzyskać swoją własność (a jeśli tak – w jaki sposób).
Kwestie związane z zachowkiem zostały uregulowane w art. 991 i następnych K.c. Zgodnie z art. 991 zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).
W Pani przypadku istotny jest przepis § 2 art. 991 K.c., który stanowi, że jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.
Przepis ten jest o tyle istotny w niniejszej sprawie, że według Sądu Najwyższego dopuszcza on dochodzenie zachowku także wówczas, gdy nie nastąpiło dziedziczenie testamentowe. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lutego 2004 r. w sprawie o sygn. akt II CK 444/2002 podkreślił: „Jeżeli uprawniony do zachowku, dziedziczący z ustawy wespół z innymi osobami, nie otrzymał należnego mu zachowku, ma przeciwko współspadkobiercom roszczenia o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia”.
Zobacz również: Spadek po dalszej rodzinie
W kwestii zachowku istotny jest jeszcze jeden przepis. Artykuł 1007 K.c. stanowi, że „roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń przedawniają się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu”.
Stosownie zaś do § 2 tego przepisu „roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku”. W poprzednim stanie prawnym, który miałby zastosowanie do zachowku po dziadkach, termin przedawnienia wynosił jedynie trzy lata.
Możliwość stwierdzenia nabycia spadku nie zatem jest ograniczona żadnym terminem, w przeciwieństwie do roszczenia o zachowek, które (o ile w ogóle byłoby możliwe) przedawniłoby się w ciągu trzech lat od otwarcia spadku, czyli śmierci dziadka. Niezależnie od powyższego, w Pani przypadku nie ma możliwości wystąpienia o zachowek, bowiem osoba obdarowana nie należy do kręgu spadkobierców.
Przykład 1
Pani Grażyna obawia się o przedawnienie spadku po rodzicach. Umarli oni bowiem kilkanaście lat temu, a sprawy spadkowe pozostały nieuregulowane. Wraz z bratem założyli postępowanie spadkowe. W jego wyniku sąd podzielił między nich dom po rodzicach, który do tej pory zajmowała siostra matki (niedawno zmarła). Prawo do spadku się nie przedawniło, bo tego nie zakłada prawo polskie.
Przykład 2
Tomek chciał po latach, po powrocie do Polski, otrzymać swoją część spadku po matce, która zmarła 10 lat temu. Cały majątek rodziców otrzymała jego siostra przed śmiercią matki – na mocy umowy darowizny. Okazało się jednak, że doszło już do przedawnienia roszczenia o zachowek. Niestety Tomek nie ma już możliwości ubiegania się od siostry części spadku.
Jak wynika z powyższych treści, nie dochodzi do przedawnienia spadku po rodzicach czy dziadkach. W każdym momencie można założyć sprawę spadkową, uzyskać potwierdzenie otrzymania spadku i dokonać działu tego majątku. Należy jednak pamiętać, że inaczej wygląda sprawa z roszczeniem o zachowek.
W razie niejasności związanych z kwestiami prawnymi, zwłaszcza spadkowymi, nieoceniona jest fachowa porada prawnika znającego się na prawie cywilnym. Warto skorzystać z usługi on-line, zaoszczędzając czas i pieniądze.
Dlatego nie wahaj się i już teraz opisz nam swój problem prawny w formularzu umieszczonym poniżej.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r. w sprawie o sygn. akt II CK 444/2002
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Katarzyna Nosal
Radca prawny od 2005 roku, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Udziela porad z prawa cywilnego, pracy oraz rodzinnego, a także z zakresu procedury cywilnej i administracyjnej. Ma wieloletnie doświadczenie w stosowaniu prawa administracyjnego i samorządowego. Ukończyła również aplikację sądową. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika