• Data: 2024-12-21 • Autor: Marta Słomka
Czy umowa zrzeczenia się prawa dożywocia, której jedynym składnikiem było mieszkanie własnościowe, które zostało sprzedane po 10 dniach od zrzeczenia się umowy dożywocia, ma wpływ na moje prawo do ubiegania się o zachowek? Opiekowałam się rodzicami do 2016 r. Umowa o dożywocie została zawarta w 2016 r. pomiędzy moją matką a moim bratem. Rozwiązano ją pod koniec 2018 r. Mieszkanie zostało sprzedane w listopadzie 2018 r. Mieszkanie sprzedał mój brat. O tym nie wiedziałam, bo brat twierdził, że mieszkanie wynajął, a matkę zabrał do siebie ze względu na utrudniony dojazd do niej (mieszka w innej miejscowości). Matka zmarła w 2022 r. Wcześniej matka dokonała darowizny całego majątku na rzecz mojego brata. Ja i siostra od matki nie dostałyśmy nic. Czy mam prawo do zachowku?
Umowa dożywocia to umowa zawierana między dwiema stronami, w której jedna strona (zwana dożywotnikiem) przekazuje drugiej stronie (zwanej oblatem) określony majątek, a w zamian dożywotnik otrzymuje prawo do korzystania z tego majątku do końca swojego życia. Umowa dożywocia ma charakter umowy cywilnoprawnej i jest regulowana przepisami prawa cywilnego.
Analizując zależności między umową dożywocia a prawem do zachowku, należy podkreślić, że zawarcie takiej umowy może mieć istotne konsekwencje dla potencjalnych uprawnionych do zachowku. W sytuacji, gdy nieruchomość stanowi przedmiot umowy dożywocia, wartość tej nieruchomości nie wchodzi do masy spadkowej, co bezpośrednio wpływa na obniżenie wartości zachowku.
Zachowek to część majątku spadkowego, która przysługuje ustawowo określonym spadkobiercom pomimo istnienia testamentu. Jest to forma zabezpieczenia praw dziedziczenia dla określonych osób, najczęściej bliskich krewnych, które z mocy prawa mają możliwość otrzymania pewnej części majątku po zmarłym.
Zachowek jest prawnym instrumentem mającym na celu zapewnienie minimalnej ochrony interesów spadkobierców. W polskim prawie spadkowym zachowek wynosi połowę tzw. części ustawowej przysługującej spadkobiercy ustawowemu. Spadkobiercy, którzy mają prawo do zachowku, to zazwyczaj dzieci, małżonkowie oraz zstępni zmarłego. W sytuacjach, gdy zmarły pozostawił testament, a niektóre osoby zostały pominięte lub otrzymały mniej, niż przysługiwałoby im z ustawy, mogą one dochodzić swojego zachowku.
Warto zauważyć, że zachowek nie jest tożsamy z dziedziczeniem ustawowym, ponieważ spadkobiercy, którzy otrzymują zachowek, nie wchodzą w pełni w posiadanie spadku. Otrzymują oni jedynie pewną wartość pieniężną lub rzeczową, która stanowi ich udział w majątku zmarłego.
Jeśli Pani mama skorzystała ze zrzeczenia się prawa dożywocia, tym samym zrezygnowała ze świadczeń – dokładnie praw z dożywocia wskazanych w umowie o dożywocie. Zatem wystąpiła rezygnacja z prawa dożywocia na nieruchomości, zatem nieruchomość ta nie była obciążona dożywociem i na gruncie prawa powinna być uznana za darowiznę i wliczona do substratu ustalenia zachowku. W tym zakresie wskazuję art. 994 § 1 Kodeksu cywilnego (w skrócie K.c.).
Sformułowanie art. 994 § 1 K.c. wskazuje z jednej strony, że przy obliczaniu zachowku nie należy brać pod uwagę darowizn dokonanych przez spadkodawcę dawniej niż 10 lat wstecz liczonych od otwarcia spadku na rzecz osób niebędących spadkobiercami bądź uprawnionymi do zachowku, a z drugiej strony – że trzeba uwzględniać darowizny poczynione przez spadkodawcę na rzecz spadkobierców i uprawnionych do zachowku, niezależnie od czasu ich dokonania, a więc tego, czy nastąpiły wcześniej, czy później niż 10 lat od otwarcia spadku (tak też m.in. wyr. SA w Warszawie z 3.8.2016 r., sygn. akt VI ACa 868/15; wyr. SA w Białymstoku z 1.6.2004 r., sygn. akt I ACa 285/04; wyr. SA w Białymstoku z 12.11.1996 r., sygn. akt I ACr 308/96; P. Księżak, w: K. Osajda, Komentarz KC, t. 3, 2013, s. 733; M. Załucki, w: M. Habdas, M. Fras, Komentarz KC, t. 6, 2019, art. 994, Nt 6). Przy tym pod użytym w powołanym przepisie pojęciem osób niebędących spadkobiercami należy rozumieć osoby, które w danym stanie faktycznym nie dziedziczą po spadkodawcy, a nie osoby w ogóle nienależące do kręgu jego spadkobierców ustawowych (B. Kordasiewicz, w: System Prawa Prywatnego, t. 10, 2015, s. 1090; M. Pazdan, w: K. Pietrzykowski, Komentarz KC, t. 2, 2021, art. 994, Nb 3).
Przez wzgląd na powyższe, bazując na opisanym stanie faktycznym, można uznać, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że zachowek się należy. Żeby jednak stwierdzić to jednoznacznie – potrzebna jest całość dokumentacji.
Sprzedaż nieruchomości po rozwiązaniu umowy dożywocia
W 2018 roku pani Zofia zawarła umowę dożywocia z synem, przekazując mu mieszkanie w zamian za opiekę. Po dwóch latach, z powodu trudności z dojazdami, syn zrezygnował z umowy dożywocia i sprzedał mieszkanie, co formalnie usunęło zapis dożywocia z księgi wieczystej. Gdy Zofia zmarła, jej drugi syn wystąpił o zachowek, argumentując, że mieszkanie – traktowane jak darowizna – powinno być włączone do masy spadkowej, ponieważ było jedynym majątkiem, a dożywocie przestało obowiązywać.
Opieka nad rodzicem, a prawo do zachowku po sprzedaży mieszkania
Pani Anna opiekowała się matką przez kilka lat, aż ta zawarła w 2017 r. umowę dożywocia z młodszym bratem Anny. Po roku brat jednostronnie wypowiedział umowę dożywocia, sprzedał nieruchomość i przeniósł matkę do swojego domu. Po śmierci matki w 2022 r. Anna domagała się zachowku, uznając, że sprzedaż nieruchomości na rzecz osoby trzeciej po rozwiązaniu umowy powinna być traktowana jak darowizna na rzecz brata i uwzględniona w masie spadkowej.
Rozwiązanie umowy dożywocia z mylącymi deklaracjami
Pani Krystyna przekazała swoje mieszkanie synowi na podstawie umowy dożywocia w zamian za dożywotnią opiekę. W 2019 roku syn zaproponował rozwiązanie umowy, tłumacząc matce, że zamierza tylko wynająć nieruchomość, aby opłacić jej leczenie. Po rozwiązaniu umowy szybko sprzedał mieszkanie, a po śmierci Krystyny w 2021 roku okazało się, że żadne środki ze sprzedaży nie trafiły do masy spadkowej. Córka Krystyny wystąpiła o zachowek, argumentując, że sprzedaż nieruchomości po rozwiązaniu umowy dożywocia powinna być traktowana jako darowizna i uwzględniona przy ustalaniu wysokości zachowku.
Umowa dożywocia rozwiązana przed śmiercią spadkodawcy, a następnie sprzedaż nieruchomości przez obdarowanego, może mieć wpływ na prawo do zachowku innych spadkobierców. W takich sytuacjach nieruchomość może być traktowana jako darowizna i wliczana do masy spadkowej, co może zwiększyć wartość zachowku dla pominiętych spadkobierców.
Potrzebujesz pomocy w sprawie związanej z zachowkiem lub umową dożywocia? Opisz swój problem w formularzu pod artykułem, a nasi prawnicy pomogą Ci znaleźć najlepsze rozwiązanie. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 3.8.2016 r., sygn. akt VI ACa 868/15
3. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 12.11.1996 r., sygn. akt I ACr 308/96
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika