• Data: 2024-11-27 • Autor: Katarzyna Talkowska-Szewczyk
Mama 4 lata temu przepisała mieszkanie w formie darowizny mnie, czyli córce. W tym czasie miała długi i zajęcie komornicze, komornik ściągał z emerytury zadłużenia przez te 4 lata. W chwili obecnej mama zmarła. Zamierzamy odrzucić spadek zgodnie (do 6 miesięcy). Czy komornik może domagać się teraz mieszkania, skoro nie ma już z czego ściągać zadłużenia?
W pierwszej kolejności wskazać należy, że postępowanie egzekucyjne prowadzone jest w oparciu o tytuł wykonawczy, który zgodnie z art. 776 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2021 r., poz. 1805) stanowi tytuł egzekucyjny (np. wyrok, nakaz zapłaty) zaopatrzony w klauzulę wykonalności, chyba że ustawa stanowi inaczej. W przypadku braku tytułu egzekucyjnego, czyli wyroku lub nakazu zapłaty, który dotyczyłby Pani, nie ma możliwości prowadzić egzekucji w stosunku do Pani nieruchomości.
Jednakże z uwagi na to, że darowizna została dokonana przez Pani mamę w momencie, gdy miała ona długi, to wierzyciele Pani mamy mogą wystąpić wobec Pani z tzw. skargą pauliańską, którą regulują przepisy ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny. Zgodnie z art. 527 § 1 „gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć”. W Pani przypadku z uwagi na to, że jest Pani córką, odpowiedzialność określona w cytowanym wyżej przepisie się zaostrza, o czym stanowi art. 527 § 3, zgodnie z którym „jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Warto również wskazać, że czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności”.
Dodatkowo działanie Pani Mamy jest objęte domniemaniem prawnym, o którym mowa w art. 529 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym jeżeli w chwili darowizny dłużnik był niewypłacalny, domniemywa się, iż działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. To samo dotyczy wypadku, gdy dłużnik stał się niewypłacalny wskutek dokonania darowizny.
W przypadku, gdy zostałaby Pani pozwana, musiałaby Pani obalić powyższe domniemania, tj. wykazać, że w chwili darowizny mama nie stała się niewypłacalna, bo posiadała jeszcze majątek w postaci X, a egzekucja była skuteczna z emerytury, a także że w chwili przyjmowania darowizny Pani nie miała wiedzy o tym, że Pani mama miała zadłużenie.
Zgodnie z art. 531 § 1 uznanie za bezskuteczną czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli następuje w drodze powództwa lub zarzutu przeciwko osobie trzeciej, która wskutek tej czynności uzyskała korzyść majątkową. Powyższe oznacza, że wierzyciel Pani mamy musiałby Panią pozwać do sądu. W przypadku wygranej sprawy przez tego wierzyciela dokonana przez Pani mamę darowizna byłaby uznana za bezskuteczną względem tego wierzyciela, który Panią pozwał. Oznacza to tyle, że dla tego wierzyciela właścicielem nieruchomości nadal byłaby Pani mama, a zatem nieruchomość nie wyszła z majątku Pani mamy. Dopiero wówczas, dysponując tytułem egzekucyjnym przeciwko Pani mamie oraz prawomocnym wyrokiem uwzględniającym skargę pauliańską przeciwko Pani, wierzyciel może wszcząć egzekucję z nieruchomości będącej przedmiotem darowizny.
W Pani przypadku zasadnicze znaczenie mają jeszcze dwa przepisy. Pierwszym jest art. 533, zgodnie z którym „osoba trzecia, która uzyskała korzyść majątkową wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli, może zwolnić się od zadośćuczynienia roszczeniu wierzyciela żądającego uznania czynności za bezskuteczną, jeżeli zaspokoi tego wierzyciela albo wskaże mu wystarczające do jego zaspokojenia mienie dłużnika”. Zatem w przypadku spłaty przez Panią tego wierzyciela, który Panią pozwał, lub wskazania mu jakiegoś majątku Pani mamy, z którego może zaspokoić swoje roszczenie, umowa darowizny nie zostanie uznana za bezskuteczną.
Ważniejszym przepisem w Pani przypadku jest art. 534, zgodnie z którym „uznania czynności prawnej dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli za bezskuteczną nie można żądać po upływie lat pięciu od daty tej czynności”. W opisie stanu faktycznego wskazała Pani, że od darowizny minęły już 4 lata. Zatem jeżeli upłynie już 5 lat od daty darowizny i żaden z wierzycieli nie wytoczy przeciwko Pani powództwa o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną (tzw. skarga pauliańska), to znaczy, że po upływie tego terminu nie będzie mógł już tego zrobić. Termin ten ma charakter zawity, tzn. nie jest przywracalny.
Jeśli darowizna mieszkania została dokonana w czasie, gdy darczyńca miał już długi, wierzyciele mogą próbować zaskarżyć taką czynność w drodze skargi pauliańskiej. Istnieje jednak możliwość obrony przed takimi roszczeniami, np. poprzez wykazanie, że darowizna nie pogorszyła sytuacji wierzycieli lub że minął już pięcioletni okres na wytoczenie skargi. Warto znać swoje prawa i odpowiednio reagować na działania wierzycieli, aby skutecznie chronić majątek.
Potrzebujesz pomocy prawnej lub chcesz zamówić pismo? Opisz swój problem w formularzu pod artykułem, a nasz zespół prawników udzieli Ci wsparcia. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika