• Data: 2024-11-27 • Autor: Zuzanna Lewandowska
Ciocia z wujkiem sporządzili umowę dożywocia mieszkania na mnie i męża w zamian za dożywotnią opiekę w 2019 roku. W 2021 roku ciocia zmarła, do końca się nią opiekowałam. Teraz wujek ma nową partnerkę i myślę, że będą chcieli odebrać nam mieszkanie, czy może zabrać też część cioci i swoją? Ja ze swojej strony nie czuję się winna, uważam, że nowa kobieta przyczyniła się do tego. Dopóki się z nią nie związał, po śmierci cioci jeździłam do niego praktycznie codziennie. Zawsze traktowali mnie jak dziecko, teraz się to zmieniło za sprawą nowej kobiety, która ewidentnie chce majątku. Co w tej sytuacji może wujek zrobić i jakie ja mam prawa?
Słowem wstępu, umowa dożywocia uregulowana jest w ustawie dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny. Zgodnie z art. 908 § 1 „jeżeli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie, powinien on, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym„.
Przeniesienie własności nieruchomości na podstawie umowy o dożywocie następuje z jednoczesnym obciążeniem nieruchomości prawem dożywocia (art. 910 § 1).
Prawo dożywocia ustanowione na rzecz kilku osób ulega w razie śmierci jednej z tych osób odpowiedniemu zmniejszeniu (art. 911). W praktyce należy to rozumieć jako zmniejszenie rozmiaru świadczeń dostarczanych przez zobowiązanego na rzecz pozostałego przy życiu dożywotnika. Oznacza to, że niektóre świadczenia muszą być dostarczane na rzecz pozostałych przy życiu uprawnionych w dalszym ciągu w takim samym, niezmienionym rozmiarze (np. dostarczanie mieszkania, światła, opału), inne zaś świadczenia (np. dostarczanie wyżywienia) ulegają proporcjonalnemu do aktualnej liczby uprawnionych zmniejszeniu.
Co do zasady umowy dożywocia nie można odwołać, w przeciwieństwie do umowy darowizny. Niemniej, jak wskazano w art. 913 § 1, jeżeli z jakichkolwiek powodów wytworzą się między dożywotnikiem a zobowiązanym takie stosunki, że nie można wymagać od stron, żeby pozostawały nadal w bezpośredniej ze sobą styczności, sąd na żądanie jednej z nich może zamienić wszystkie lub niektóre uprawnienia objęte treścią prawa dożywocia na dożywotnią rentę odpowiadającą wartości tych uprawnień.
Ponadto, w wypadkach wyjątkowych sąd może na żądanie zobowiązanego lub dożywotnika, jeżeli dożywotnik jest zbywcą nieruchomości, rozwiązać umowę o dożywocie (art. 913 § 2).
Podsumowując, rozwiązać umowę o dożywocie albo zamienić umowę o dożywocie w dożywotnią rentę może tylko sąd i tylko w wyjątkowych przypadkach, jeśli zmianie ulegną stosunki pomiędzy stronami i zmiana będzie taka, że nie będzie można wymagać od nich, aby dalej pozostawały ze sobą w osobistej styczności.
Chodzi tutaj o stosunki międzyludzkie szczególnie złe, uciążliwe, konfliktowe, które powstały po zawarciu umowy o dożywocie, „z jakichkolwiek powodów”, niezależnie więc także od tego, kto jest w przeważającej mierze źródłem sytuacji konfliktowych.
Rozwiązanie umowy o dożywocie powinno być stosowane w ostateczności. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 maja 2016 r. (sygn. akt V CSK 499/15) podkreślił, że „sytuacja, w której stan stosunków między stronami umowy dożywocia jest taki, iż nie można wymagać od nich, żeby pozostawały nadal w bezpośredniej ze sobą styczności, nie stanowi wystarczającej przesłanki rozwiązania umowy z uwagi na wyjątkowy charakter tej instytucji. Taki jej charakter wyłącza rozwiązanie umowy dożywocia, gdy wyłącznie po stronie dożywotnika leży przyczyna złych stosunków między stronami, manifestujących się całkowitym zerwaniem więzi osobistej. »Wyjątkowy wypadek« zachodzi wówczas, gdy dochodzi do pokrzywdzenia dożywotnika i złej woli nabywcy nieruchomości. W przeciwnym razie dożywotnik, wbrew umownemu charakterowi dożywocia, dysponowałby uprawnieniem do jego jednostronnego rozwiązania lub modyfikacji w każdym czasie, bez liczenia się z interesem zobowiązanego, oraz mimo niekorzystnych dla niego gospodarczych konsekwencji i to także w sytuacji, w której zobowiązany jest gotowy wywiązywać się z obowiązków wobec dożywotnika".
Powyższy wyrok jest istotny w Pani sprawie, bowiem wskazuje, że co do zasady nie powinno być możliwe rozwiązanie umowy dożywocia przez sąd w sytuacji, gdyby konfliktowe sytuacje wynikały tylko z działania wujka i w związku z nowym zawartym przez niego związkiem, skoro z Państwa strony jako nabywcy nieruchomości nie ma w tym przypadku złej woli ani działania na szkodę wujka.
Wujkowi oczywiście przysługuje prawo wystąpienia do sądu o zamianę umowy dożywocia na rentę albo rozwiązanie umowy dożywocia, ale nie jest powiedziane, że powództwo takie w ogóle zostanie uwzględnione. W razie wystąpienia z pozwem przez wujka będzie Pani mogła bronić swoich praw przed sądem, tj. wykazywać, że nie zostały spełnione przesłanki, o których była mowa powyżej, do uwzględnienia powództwa. W razie rozwiązania umowy dożywocia, jeśli nieruchomość przed jej zawarciem pozostawała w majątku małżeńskim cioci i wujka, w mojej ocenie doprowadziłoby to do przeniesienia własności całości nieruchomości na wujka – bowiem skoro była to wspólność ustawowa majątkowa małżeńska, to nie wyróżnia się tutaj stricte udziałów. Nie byłoby w mojej ocenie możliwości po rozwiązaniu umowy dożywocia powrotu własności nieruchomości tylko w połowie na rzecz wujka. Ostatecznej oceny sprawy dokonuje sąd. W praktyce rozwiązanie umowy dożywocia jest bardzo trudne.
Konflikt z nowym partnerem a umowa dożywocia
Pani Maria, będąca w podobnej sytuacji, zawarła w 2018 roku umowę dożywocia z wujkiem i ciocią. Po śmierci cioci, wujek znalazł nową partnerkę, która zaczęła wywierać na niego presję, aby „odzyskał” nieruchomość. W efekcie wujek pozwał Panią Marię do sądu o zamianę świadczeń z umowy dożywocia na rentę. Pani Maria w sądzie wykazała, że przez cały okres opiekowała się wujkiem i spełniała wszelkie obowiązki wynikające z umowy. Sąd odrzucił powództwo wujka, uznając, że zmiana relacji wynikła z działań jego partnerki, a nie zaniedbań Pani Marii.
Wystąpienie o rozwiązanie umowy dożywocia
Pan Andrzej miał podpisaną umowę dożywocia ze swoimi rodzicami. Po śmierci ojca, matka pana Andrzeja związała się z nowym partnerem, który zaczął sugerować, że opieka nad matką jest niewystarczająca. Nowy partner próbował nakłonić ją do rozwiązania umowy dożywocia i przeniesienia mieszkania na niego. Pan Andrzej, dbając o relacje z matką, kontynuował opiekę, wykazując przed sądem swoje działania. Sąd, biorąc pod uwagę brak uzasadnionych przesłanek do rozwiązania umowy, odmówił zmiany warunków dożywocia.
Przejęcie obowiązków przez nową partnerkę dożywotnika
Pani Zofia podpisała umowę dożywocia z sąsiadem, w zamian za opiekę. Po kilku latach sąsiad związał się z nową partnerką, która chciała sama zająć się opieką, próbując wypchnąć Panią Zofię z jej obowiązków. Sąsiad złożył pozew o zamianę świadczeń na rentę, ale Pani Zofia w sądzie przedstawiła dowody na swoje regularne wsparcie. Sąd, widząc jej zaangażowanie, oddalił pozew, pozostawiając obowiązki opieki po stronie Pani Zofii.
Umowa dożywocia zapewnia dożywotnie utrzymanie w zamian za przekazanie własności nieruchomości, jednak zmiana relacji lub pojawienie się nowego partnera dożywotnika może prowadzić do konfliktów. W wyjątkowych sytuacjach możliwa jest zamiana umowy na rentę lub jej rozwiązanie, ale wymaga to decyzji sądu, który dokładnie analizuje, czy doszło do naruszenia obowiązków ze strony zobowiązanego. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
Jeśli potrzebujesz porady prawnej lub pomocy w sporządzeniu pisma, opisz swój problem w formularzu pod artykułem, a nasz zespół prawników skontaktuje się z Tobą. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2016 r. sygn. akt V CSK 499/15
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika